Jak co tydzień w poniedziałek – podsumowujemy wybrane zmiany w mediach społecznościowych – zmiany, które już zostały wprowadzone lub są w fazie testów.
Twitter wprowadza wyciszanie powiadomień z obraźliwymi frazami
O automatycznej blokadzie obraźliwych tweetów i wiadomości pisaliśmy już na początku listopada, w jednym z artykułów z serii #SMupdate. Wówczas była to jeszcze nieoficjalna informacja. Do tej pory użytkownicy Twittera mieli możliwość „wyciszyć” konta, z których tweety miały być dla nich niewidoczne. Obecnie serwis społecznościowy rozszerza funkcję „mute”, która ma działać tam, gdzie jest najbardziej pożądana – czyli w powiadomieniach. Użytkownicy będą mieli możliwość zdefiniowania słów kluczowych, fraz, hashtagów, nazw użytkowników, emotikonek itp. , które będą blokowały powiadomienia – innymi słowy, powiadomienia zawierające zdefiniowane elementy nie będą wyświetlane. Wyciszać będzie można również całe konwersacje. Twitter potwierdza, iż zmiana ta ma obecnie priorytetowe znaczenie i zostanie wprowadzona wszystkim użytkownikom w ciągu najbliższych dni. Szczegóły dotyczące nowej funkcji można znaleźć na stronie Centrum Pomocy Twittera.
Want to stop getting notifications for Tweets that contain certain words, usernames, or hashtags? We're giving you that control. pic.twitter.com/awoNHUYbTG
— Twitter Safety (@TwitterSafety) November 15, 2016

Źródło: marshable.com
Jak wyciszyć powiadomienia zawierające zdefiniowane słowa kluczowe, frazy itp.?
Zaloguj się na swoje konto na Twitterze (z poziomu desktopa). Wejdź w Ustawienia
Następnie, z menu dostępnego po lewej stronie, wybierz „Powiadomienia”
Kliknij w link: Wycisz wybrane słowa w powiadomieniach
Pojawi się poniższy komunikat. Po kliknięciu w link „Dowiesz się więcej” zostaniemy przekierowani do Centrum Pomocy Twittera.
Po kliknięciu „Zrozumiałem” zostaniemy przekierowani do kolejnego etapu, w którym możliwe będzie wpisanie słów wyciszających (blokujących) powiadomienia o tweedach, które je zawierają.
Instrukcje dla użytkowników Twittera korzystających z iOS oraz Androida można znaleźć w Centrum Pomocy Twittera TUTAJ.
Twitter wprowadza QR kody
Snapchat ma swoje snapkody, Facebookowy Messenger również ma kody, które można skanować, a teraz Twitter wprowadza kody QR. Mają one ułatwić dodawanie znajomych. Z możliwościami wyszukiwania znajomych, jakie daje przecież Twitter, funkcja ta nie wydaje się niezbędna, niemniej jednak być może spotka się z zainteresowaniem użytkowników. Na razie została udostępniona wybranym użytkownikom.
W jaki sposób ustawić ją ustawić? Wystarczy być zalogowanym na swoim koncie na Twitterze, wejść na swój profil, a następnie kliknąć ikonę ustawień (koło zębate). W otwartym menu powinna być dostępna opcja „QR Code” (dla użytkowników, którym ta funkcja została włączona).

Źródło: socialmediatoday.com
Wykonany kod QR można zachować jako zdjęcie, wysłać w tweedzie (jako zdjęcie), bądź też udostępnić jako link.
Kreator kodów QR ma również czytnik kodów, umożliwiający skanowanie kodów innych użytkowników Twittera. Nie ma zatem konieczności robienia zdjęcia kodu – wystarczy go zeskanować.
Facebook wprowadza narzędzie analityczne dla botów
Analityka aplikacji dostępna jest w ramach Facebook Analytics. Umożliwia przeglądanie raportów dotyczących wiadomości wysłanych i odebranych, jak również użytkowników, którzy zablokowali lub odblokowali naszą aplikację. Narzędzie analityczne udostępnia również dane demograficzne (wiek, płeć, wykształcenie, kraj, język, zainteresowania) osób angażujących się w interakcje z botami, co pozwoli chociażby na dokładniejsze targetowanie reklam wyświetlanych w Messengerze. Nowe narzędzie analityczne umożliwi określenie, jaka część osób angażująca się w rozmowę z botami dokonuje zakupu, przechodzi na stronę zewnętrzną itp. Analityka ma przede wszystkim pomóc zrozumieć ścieżkę zakupową użytkowników.

Źródło: Facebook for Developers
Więcej szczegółów w oficjalnej informacji na stronie Facebook for Developers.
Facebook testuje „Public Rooms” w Messengerze
Aplikacja Rooms była prezentowana przez Zuckerberga już w 2014 r. Pozwalała ona użytkownikom prowadzić rozmowy w publicznych pokojach. Po ok. roku została usunięta. Teraz funkcja „Public Rooms” dostaje jakby nowe życie i ma być wdrożona do Messengera.
Obecnie użytkownicy Messengera mają możliwość tworzyć Grupy, niemniej jednak w ich obrębie można prowadzić jedynie rozmowy prywatne. Pokoje natomiast mają umożliwić rozmowy publiczne w ramach określonego zagadnienia tematycznego. Użytkownicy mogliby je tworzyć samodzielnie, zapraszać do nich inne osoby. Każda zainteresowana osoba miałaby możliwość udziału w prowadzonej dyskusji. A te miałyby wyglądać identycznie, jak rozmowy grupowe w Messengerze. Nie wiadomo, czy Pokoje zostaną wprowadzone do Messengera. Na razie funkcja ta jest testowana wśród użytkowników z Kanady i Australii i to zapewne od ich oceny będzie zależał jej dalszy los.