#instafood, #foodporn, #omnomnom – to chyba najpopularniejsze hashtagi związane z jedzeniem na Instagramie. A samo jedzenie jest jedną z najczęściej utrwalanych na zdjęciach czynności, które znajdziemy w tym serwisie. Nic dziwnego, że Instagram cieszy się coraz większą popularnością w branży gastronomicznej. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak wygląda rozkład godzinowy publikacji profili barów i restauracji oraz zaangażowanie wyrażone w postaci polubień i komentarzy do tych treści. Przeanalizowaliśmy ponad 6 600 postów opublikowanych przez polskie profile barów i restauracji w okresie od 1 stycznia 2015 do 31 stycznia 2016 roku.
Wyniki nie są chyba zaskakujące. Dane pokazują bowiem, że najwyższe zaangażowanie osiągają posty publikowane w trzech porach dnia odpowiadających głównym posiłkom:
- 9:00 – śniadanie,
- 12:00-13:00 – lunch,
- 20:00 – kolacja.
Z premedytacją mówimy o „lunchu”, a nie „obiedzie”, gdyż wyżej przytoczone pory dnia sugerują raczej wielkomiejski tryb życia użytkowników Instagrama, w którym, tradycyjne pory spożywania posiłków zastąpione zostały ich współczesnymi, czy też „zachodnimi”, odpowiednikami.
Co ciekawe, liczebność postów opublikowanych w danych przedziałach czasowych pokazuje, że osoby odpowiedzialne za prowadzenie profili z tej kategorii nie do końca optymalnie wykorzystują czas publikacji. Być może ma to związek z tym, że najczęściej są to osoby pracujące w tych lokalach i w godzinach najwyższej „interaktywności” koncentrują się na obsłudze klientów, a nie na wrzucaniu zdjęć do sieci. Jeśli taka jest rzeczywistość, to dokonują słusznego wyboru. Kto z nas chciałby czekać na swoje latte na sojowym, ponieważ „musi polecieć focia na Insta”? 😉
